Encyklopedia Gier
Werox
-Nie rozśmieszaj mnie. Nigdy go nie będę przypominał. Ale może i masz rację zaniecham poniekąd zemstę. Ale co jeśli zacznie zabijać znowu?!
Nie czekając na odpowiedź:
-Wybaczcie mi teraz i pozwólcie, że coś zjem, napiję się i ruszam dalej.... Żegnam.
Jem i piję, a potem zmierzam w stronę Mordoru.
*Iść czy nie iść, oto jest pytanie...*
Ostatnio edytowany przez Werox (2010-01-30 13:28:31)
Offline
Ahani
siedze i Toma i Jagódki gdy z Thorem stwierdzamy że wyruszamy dalej to tak robimy;]
Offline
Thor i Ahani
-Jeszcze jedno. Elronda nie ma w Imladris. Jest teraz w Lothlorien.
Siedzicie u Toma. Postanowiliście jednak pojechać do Rivendell.
-Żegnajcie, przyjaciele! Trzymajcie. To na drogę.
Dał wam sporo wina i prowiantu.
Zbliża się noc. Postanowiliście zatrzymać się w Zalesiu.
Wchodzicie do karczmy "Pod Rozbrykanym Kucykiem". Sporo ludzi i nie tylko. Poprosiliście o pokój i idziecie do niego.
Ishi
-Na razie tego nie powiem. Sam nie wiem gdzie pójdę. Oho, widzę dwóch Istarich.
Obracasz się. Widzisz dwóch czarodziejów idących do pokoju.
-Dziwne. No cóż, za jakiś tydzień ruszam dalej. - powiedziałeś.
Werox
Odpocząłeś, ale postanowiłeś jeszcze raz porozmawiać z Galadrielą. Podchodzisz do jej komnaty. Drzwi są uchylone. Słyszysz szept...
-I amar prestar aen, han mathon ne nen, han mathon ne chae a han noston ned 'wilith.
W wolnym tłumaczeniu:
-Świat się zmienia; czuję to w wodzie. Czuję to w ziemi. Wyczuwam to w powietrzu.
Spojrzałeś do środka. Ujrzałeś Galadrielę, Elronda i...
Gandalfa.
Nagle drzwi otworzył elf-strażnik.
-Mani uma lle merna? (czego chcesz?)
-Amin hiraetha. Tenna' ento lye omenta, Galadriel. (Przepraszam. Do następnego spotkania, Galadrielo.)
-Na Elbereth veria le, Werox. (Niech Elbereth cię prowadzi, Weroxie.)
-Hannon le. (Dziękuję.)
-Weroxie - rzekł w Wspólnym Elrond. - Jedź do Rivendell. Będziesz tam potrzebny.
Jedziesz do Rivendell.
PS dla wszystkich
Znacie elficki. Wszyscy. Oto słownik najważniejszych zwrotów (nie piszcie tłumaczeń, jak piszecie po elficku ):
http://www.mojageneracja.pl/9514288/blo … 52b4d63d/0
Offline
THX!! :]
Werox
-Mae. Cuio vae!
Lekki ukłon i zmierzam do Rivendell.
Po drodze podziwiam krajobrazy...
*Ciekawe po co mam iść do Imladris(Rivendell)... No nic... Może chociaż zobaczę tą cudowną rzekę Bruinen...*
Idąc śpiewam sobie
-A Elbereth Gilthoniel
silivren penna míriel
o menel aglar elenath!
Na-chaered palan-díriel
o galadhremmin ennorath,
Fanuilos le linnathon
nef aer, sí nef aearon!
Ostatnio edytowany przez Werox (2010-01-31 17:28:20)
Offline
PS
Jednak piszcie z tłumaczeniem, bo nie chce się szukać
Werox
Śpiewasz i idziesz. Dotarłeś do Rivendell bez problemu.
-Mae govannen, Werox! Czegoś potrzebujesz? - usłyszałeś głos elfa z Rivendell.
-Wezwał mnie Elrond. Mam na niego czekać.
-Elrond już jest. Oczekuje cię.
Idziesz do Elronda.
-Elen síla lúmenn omentielvo, Werox. Sut naa lle?
-Mae. Hannon le.
-Pozostań do ważnego spotkania. Odbędzie się za jakiś czas. Do Imladris nadchodzi Powiernik Pierścienia. Gandalf jest u Kurunira, zwanego Sarumanem.
Postanowiłeś pozostać.
Ishi
Następnego dnia spotkałeś znów Aragorna. Ujrzałeś wielu ludzi. Zbliżał się już zmierzch. Nieźle zaspałeś
Do karczmy weszła grupa hobbitów. Rozmawiają z karczmarzem, po czym siadają i piją . Gdy jeden zaczął mówić, że jego kolega to Frodo Baggins i ten rzucił się by go powstrzymać, przewrócił się i podrzucił...
Jedyny Pierścień.
Słyszałeś o nim. Baggins zniknął. Gdy się pojawił, razem z Aragornem wzięliście go na spytki.
Thor i Ahani
Siedzicie w karczmie, lecz wszystko olewacie. następnego dnia wyruszacie do Imladris.
Offline
Sam też pisz tłumaczenia
Werox
-Mae, Tenna' tul're(Dobrze, do jutra )!
Przechadzam się po Rivendell i oglądam wszystko w nim :]
Potem idę coś zjeść, napić się, a potem idę spać.
Offline
Ahani
Za nim się wydarzyło to z Frodem ja to ujrzałem;] i tak na to reaguje
*mmmmmmm;]*
Po tym jak już do tego doszło;]
-Thor też to poczułeś?
-poczułeś ten dziwny przepływ mrocznej mocy?;]
-to się wydarzyło gdzieś tu
-chodź szybko trzeba go odnaleźć !!
Gdy schodzę po schodach przewiduje szybko najbliższe 5 minut
Przypominam sobie twarz chłopaka i szukam jej w tłumie
*to był niziołek!!*
Gdy nie widzę tego z pierścieniem podchodzę do innych niziołków!!
-CHODZCIE ZE MNA!!
jestem nadzwyczaj energiczny mimo powaznego wygladu
-Ty wskazuje na najdziwniejszego idz po powiernika szybko! reszta ze mna na góre
-Thor miej na niego oko;]
-czuje ze jest tu kotś...
nagle sie usmiecham;] wyczuwam Go nosen ;p
-jest tu ktoś kogo dobrze znamy...i dużo o nim słyszeliśmy syn człowieka o łatwym sercu znajdz Go i przyprowadz na góre
Do Thora aby niziołki nie zrozumiały...
-calad....
Offline
Werox
Widzisz sporo ciekawych osobistości. Zauważyłeś również...
Córkę Elronda, Arwenę. Piękna, kurde.
Ishi
Z Aragornem przepytujecie Froda. Nagle wpada reszta niziołków. Przedstawiacie się z Aragornem i mówicie o Nazgulach.
Ahani
-Pana Frodo porwało dwóch ludzi na piętro! Nie zostaniemy tu z tobą!
Tęgi hobbit dał z kufla w łeb Thorowi, zaś dziwny niziołek (Pippin) walnął cię z krzesła i we trójkę uciekli tam, gdzie wzięli Froda Ishi i Aragorn.
Klniesz pod nosem. We dwóch lecicie za niziołkami. Spotykacie ich podczas rozmowy z... Elessarem i nieznanym wam Dunedainem.
Offline
JAK MOGŁEM DAĆ SIE UDERZYĆ Z KRZESŁA!! SKORO POTRAWIE PRZEWIDZIEĆ NAJBLIŻSZE 5 MINUT KURWA!!
Ahani
-Obieżyświat.... dobra udajcie się z nami do Imladris
Offline
Jakbyś za każdym razem przewidywał 5 minut byś był niezwyciężony głąbie Nie ma tak dobrze
Werox
Mam zonka, ale nie podchodzę do niej
Siadam sobie pod drzewem...
Zaczynam sobie nucić elfie piosenki
P.S. To po co sa te umiejetnosci? to ta jakbym mial w sesji naruto sharingana ktorego nie moge uzywac kiedy chce ;] albo nie moglbym uzywac umiejetnosci drzewa bo co? bo korniki mi sie zaległy? nie ma czegos takiego!! jest umiejtnosc to trzeba byc konsekwentnym, a jesli źle to trzeba było na poczatku juz pisac w zapisach a nie teraz sie obudzic. Mam umiejetnosc przewidzenie najblizszych 5 minut podobna umiejetnoscw książce warcaft miał pewien smok....;] chyba wiesz o kim mówie;]Wiec jakby nie było trzeba byc konsekwentnym i robic tak jak jest w umiejetnosciach;]
Ahani
Nie porównuj się do Nozdormu :] Byłbyś za bardzo PRO Byłbym za tym jakbyś mógł przewidzieć 5 minut, ale nie podczas walki na przykład
Werox
Ostatnio edytowany przez Werox (2010-02-05 20:32:13)
Offline
Mam pomysł
Żeby nie było problemów, NIE MA umiejętności specjalnych. Over.
Ahani
Zostajesz w pokoju Aragorna. Wszyscy się zaprzyjaźnili Ishi i ty też
Nagle słyszycie... Nazgule. Nadchodzą.
Odeszły. Wyruszacie do Rivendell.
Ishi
Idziecie do Rivendell. Jecie jabłka, rozbijacie obozy itd.
Jesteście niedaleko Amon Sul (Wichrowy Czub). Nie obok. Jeszcze południe i kawałek drogi do Amon Sul.
Werox
Widzisz Arwenę. Chwilę myśli, po czym... szybko biegnie po konia i gdzieś jedzie.
Idziesz do Elronda.
-Wiem. Jedzie po Powiernika. Poczekaj. Za niedługo nadejdzie delegacja z Samotnej Góry, Gondoru i Mrocznej Puszczy.
Ludzie, twoi ziomkowie z Mrocznej Puszczy i... krasnoludy. Nie znosisz krasnoludów.
Offline