Shizune

*Nie dość, że numer jeden, to jeszcze to wszystko... zna wszystkich członków mojej rodziny... czy to możliwe, że jednak jesteśmy spokrewnieni? Czy to możliwe?* - zastanawiała się dziewczyna o włosach barwy stali, starając się bezskutecznie zasnąć. Co miała myśleć o tym wszystkim? Nie dość, że poznała teraz najpotężniejszego lalkarza, to jeszcze wyglądało to wszystko na to, że jest z nią spokrewniony. Ona sama nawet nie wiedziała, jak nisko w rangach jest ona sama, tak nawiasem. W końcu jednak udało jej się zasnąć...
Gdy następnego dnia obudziły ją krzyki i dowiedziała się ich źródła, natychmiast przywołała Kurage i wysłała ją do ataku. W końcu takiego sukinsyństwa nie można było akceptować.

Wszyscy
Ishi, człowiek od odpierdalania stanął pod drzewem i pozwolił zniszczyć przeciwników dziewczynom.
Lalka zmasakrowała dwóch przeciwników przeszywając ich ogonem. Fuuton rozwalił ostatniego przeciwnika.
Zniszczyliście przeciwników w mgnieniu oka.
Kobieta wstała.
-Dziękuje, dziękuje...
Ishi zauważył coś w ruchach kobiety. Nie myśląc długo złożył pieczęci.
Dziewczyny zaczęły się do niej zbliżać.
-Stójcie!
-Katon: Ryuuka no Jutsu
-Co Ty robisz głupku?! - powiedziała Sugimura i chciała podbiec i zatrzymać Ishi'ego.
W ostatniej chwili zatrzymała ją Shizune.
Niezbyt duży smok poleciał w kobietę. Został zatrzymany przez lód, wkurzając przy tym kobietę.
-Nieźle młody! A teraz pożegnaj się z życiem!
Kobieta wyciągnęła rękę w stronę Ishi'ego. Z jej ręki wystrzeliły z niesamowitą prędkością tysiące kolców.
W ostatniej chwili zatrzymała je jakaś kukła. Wyglądała mnie więcej tak:

Kobieta się zdziwiła.
-Zajmijcie się tymi z tyłu. - powiedział wasz sen-sei, który wyszedł zza jakiegoś drzewa.
*Jakimi przeciwnikami.* - pomyśleliście.
Sen-sei pobiegł w stronę kobiety i wysłał na nią lalkę ta ledwo zdążyła się przed nią obronić.
Zza drzew wybiegło trzech przeciwników.
Katon Goukakyuu no Jutsu
Katon Goukakyuu no Jutsu
Fūton: Daitoppa
Dwie kule ognia złączone razem i połączone z wiatrem lecą w dziewczyny.

Ostatnio edytowany przez Werox (2014-03-27 23:51:17)

Ishi
*No kurwa chyba ich pojebało by robić coś takiego*
Odskakuje tak by móc zaatakować przeciwników nie trafiając w ich technikę i używam housenki żeby postarać się oddzielić przeciwników a potem goukakyuu w któregoś od katonów

Ishi
Zdekoncentrowałeś przeciwników. Rozdzieliłeś ich na 2 grupy. Samotnik biegł w twoją stronę i formował pieczęcie. Wypaliłeś szybko kulą ognia. Niestety w tym samym momencie przeciwnik również użył tej techniki. Dwie techniki się zderzyły. Zrobiło się pełno dymu, nic nie widziałeś... W pewnym momencie z dymu wyleciał wróg i złapał cię za gardło. Co robisz?

Shizune
Perfekcyjnie wykorzystałaś nową technikę i zamieniłaś się z lalką. Niestety podmuch był tak potężny, że nie zdążyłaś nią ominąć ataku. Myślałaś, że straciłaś kukłę, jednak gdy dym opadł kukła stała nietknięta i błyszczała.
*Jakim cudem? Co on z nią zrobił?*
Używasz techniki Fuuton w przeciwników.

Sugimura
W ostatnim momencie uniknęłaś potężnej techniki.
Łapiesz jednego z przeciwników pnączami. Niestety nie na długo, bo...

Shizune i Sugimura
Fuuton Shizune trafia w dwóch przeciwników i odrzuca ich na 60 metrów. Są dość daleko i nie wiadomo co się z nimi dzieje. Widzicie jak jeden z wrogów dusi Ishi'ego, a w miejscu gdzie był sen-sei stoją jakieś lustra.